Wspominałam, że #wszyscypomrzemy?
Jest kwiecień, to są #bagna w Kampinosie. To znaczy byłyby tu bagna gdyby jesienią padał deszcz, zimą śnieg, a wiosną wszystko płyneło. Ale płoną rozlewiska Biebrzy (PŁONĄ ROZLEWISKA mamy nowy oksymoron), bagna w Kampinosie suche jak wiór. Miejsca gdzie wpadałam w wodę i przenosiłam rower, przechodzę suchą stopą, a czasami nawet przejeżdżam.
Ale "drill, moron, drill", nic się nie dzieje z klimatem, może większa fura i kilka prompcików.
We're all going to die down here.